Lotnisko Krywlany
Prezydent Białegostoku Ryszard Tur przygotował już decyzję o użyczeniu obszaru Krywlan Urzędowi Marszałkowskiemu.
Dzieki temu marszałek będzie miał kolejny dokument potrzebny do wystapienia o pozwolenie na budowę drogi startowej.
W tej chwili Krywlany to obszar 220 hektarów ziemi "użytkowanej lotniczo", a należącej do miasta. Jest on dzierżawiony przez Aeroklub Białostocki, przy czym umowa wygasa w maju przyszłego roku. Żeby Urząd Marszałkowski (chce zbudować tam pas startowy o długości 1300 metrów) mógł wystapić z wnioskiem o pozwolenie na budowę, musi mieć prawo dysponowania gruntem.
- Mamy deklarację, że że dostaniemy cały obszar lotniska na trzy lata, dzieki czemu będziemy mogli zbudować i drogę startową i terminal dla małych samolotów - mówi Cezary Ołdakowski z Urzędu Marszałkowskiego Województwa Podlaskiego w Białymstoku.
Kurier Poranny
Jak zapewnił nas Tomasz Ćwikowski, rzecznik prasowy Prezydenta Białegostoku, do spotkania Ryszarda Tura z marszałkiem Januszem Krzyżewskim w sprawie użyczenia obszaru Krywlan dojdzie lada dzień. Decyzja o użyczeniu już jest, teraz trzeba tylko podpisać niezbędne dokumenty.